Geoblog.pl 
sestian Podróże Obiekty UNESCO własnym okiem. Część 1. 1990-2013 r. Bamberg (K II, IV / 1993)
sestian Podróże Obiekty UNESCO własnym okiem. Część 1. 1990-2013 r. Bamberg (K II, IV / 1993) 
2012
16
mar
Bamberg (K II, IV / 1993)
Niemcy, Bamberg
Przejechano 83252 km
Czas rozpocząć nowy sezon.
Plan założony na ten rok to dorzucenie do podróży „obiekty UNESCO własnym okiem” pełnej pięćdziesiątki nowych miejsc. A więc zaczynamy….
Korzystając z propozycji spędzenia kilku dni we włoskich Dolomitach postanowiłem uprzyjemnić sobie drogę do celu odwiedzając kilka miejsc w Niemczech. Pierwszy przystanek: Bamberg.
Bamberg (K II, IV / 1993)
Począwszy od X w. Bamberg stanowił ważny łącznik z krajami słowiańskimi Europy Wschodniej, głównie z Polską i Pomorzem. W okresie świetności, od XII w., architektura Bambergu miała znaczący wpływ na architekturę w Niemczech północnych i na Węgrzech. W końcu XVIII w. Bamberg był głównym ośrodkiem Oświecenia w południowych Niemczech. Mieszkali tam słynni filozofowie i pisarze jak Hegel i E.T.A. Hoffmann.
A na co warto rzucić migawką:
• Katedra (1237), z grobami cesarza Henryka II i papieża Klemensa II
• Alte Hofhaltung (Stary Pałac) - rezydencja biskupów w 16 i 17 wieku
• Neue Residenz , rezydencja biskupów po 17 wieku
• Old Town Hall (1386), (Stary Ratusz) - zbudowany w połowie rzeki Regnitz, dostępny przez dwa mosty
• Klein-Venedig ("Mała Wenecja"), kolonia domów malowniczej wioski rybackiej z 19 wieku po jednej stronie rzeki Regnitz.
• Michaelsberg Abbey - kościół zbudowany w 12 wieku na jednym z "siedmiu wzgórz" Bambergu
Warto też pamiętać o osadnikach niemieckich pochodzących z Bambergu, którzy osiedlili się w Wielkopolsce i z czasem nazwano ich bambrami. Mój kumpel kiedyś miał taką ksywkę: Bamber – razem z rodzicami prowadził zieleniak. Ciekawe czy miał coś wspólnego z Bambergiem? Wiodło mu się nieźle i miał porządek w sklepie…
Mamy też pierwsze przygody. Zostawiamy auto w jednej z bocznych uliczek i ruszamy zwiedzać. Wracając spostrzegamy policjanta z motorowerkiem ostro notującego nasze numery. Przepraszam – czy tu można parkować? Nie, niestety nie można. – odpowiada. Niestety to jest nasz samochód i właśnie doszliśmy do wniosku, że chyba źle zaparkowaliśmy. Czy nie wie Pan gdzie jest jakiś najbliższy parking? –pytamy. Dobrze że panowie są. Parking jest tam, o tam w dole. Trzeba jechać tu i skręcić tam – podpowiada. Serdecznie dziękujemy, już przestawiamy auto. Bardzo dobrze, bo tu gdzie stoicie parkować mogą tylko mieszkańcy i właśnie…. No, nie trzeba nic właśnie, bo my właśnie… znikamy! Entschuldigung und danke sehr.
więcej zdjęć:
http://chasingunesco.com/europe/germany/bamberg/ 
Plan założony na ten rok to dorzucenie do podróży „obiekty UNESCO własnym okiem” pełnej pięćdziesiątki nowych miejsc. A więc zaczynamy….
Korzystając z propozycji spędzenia kilku dni we włoskich Dolomitach postanowiłem uprzyjemnić sobie drogę do celu odwiedzając kilka miejsc w Niemczech. Pierwszy przystanek: Bamberg.
Bamberg (K II, IV / 1993)
Począwszy od X w. Bamberg stanowił ważny łącznik z krajami słowiańskimi Europy Wschodniej, głównie z Polską i Pomorzem. W okresie świetności, od XII w., architektura Bambergu miała znaczący wpływ na architekturę w Niemczech północnych i na Węgrzech. W końcu XVIII w. Bamberg był głównym ośrodkiem Oświecenia w południowych Niemczech. Mieszkali tam słynni filozofowie i pisarze jak Hegel i E.T.A. Hoffmann.
A na co warto rzucić migawką:
• Katedra (1237), z grobami cesarza Henryka II i papieża Klemensa II
• Alte Hofhaltung (Stary Pałac) - rezydencja biskupów w 16 i 17 wieku
• Neue Residenz , rezydencja biskupów po 17 wieku
• Old Town Hall (1386), (Stary Ratusz) - zbudowany w połowie rzeki Regnitz, dostępny przez dwa mosty
• Klein-Venedig ("Mała Wenecja"), kolonia domów malowniczej wioski rybackiej z 19 wieku po jednej stronie rzeki Regnitz.
• Michaelsberg Abbey - kościół zbudowany w 12 wieku na jednym z "siedmiu wzgórz" Bambergu
Warto też pamiętać o osadnikach niemieckich pochodzących z Bambergu, którzy osiedlili się w Wielkopolsce i z czasem nazwano ich bambrami. Mój kumpel kiedyś miał taką ksywkę: Bamber – razem z rodzicami prowadził zieleniak. Ciekawe czy miał coś wspólnego z Bambergiem? Wiodło mu się nieźle i miał porządek w sklepie…
Mamy też pierwsze przygody. Zostawiamy auto w jednej z bocznych uliczek i ruszamy zwiedzać. Wracając spostrzegamy policjanta z motorowerkiem ostro notującego nasze numery. Przepraszam – czy tu można parkować? Nie, niestety nie można. – odpowiada. Niestety to jest nasz samochód i właśnie doszliśmy do wniosku, że chyba źle zaparkowaliśmy. Czy nie wie Pan gdzie jest jakiś najbliższy parking? –pytamy. Dobrze że panowie są. Parking jest tam, o tam w dole. Trzeba jechać tu i skręcić tam – podpowiada. Serdecznie dziękujemy, już przestawiamy auto. Bardzo dobrze, bo tu gdzie stoicie parkować mogą tylko mieszkańcy i właśnie…. No, nie trzeba nic właśnie, bo my właśnie… znikamy! Entschuldigung und danke sehr.
więcej zdjęć:
http://chasingunesco.com/europe/germany/bamberg/
Zdjęcia (6)
Komentarze (6)
BoRa - 2012-03-30 21:37ad. do 1 akapitu - aż 50? nowych? strasznie ambitne masz plany na ten rok!
ad do 2 akapitu - czy opis wycieczki w dolomity też sie pojawi? Jeśli był to wyjazd na narty to ja jestem żywo zainteresowana opisami :-)
ad do 3 akapitu - mieszkam w Wielkopolsce to troszę o "bambrach" wiem.
- Bambrowie, osiedlali się na terenie dzisiejszej wielkopolski i słynni byli z gospodarności co podobnież wielkopolanom zostało po nich. Przeważnie byli to gospodarze ziemscy, czyli rolnicy. Idąc tym tropem w gwarze wielkopolskiej każdy kojarzony z rolnictwem może być określany bambrem (ale wydźwięk ma obraźliwy). Zatem pan sprzedający warzywa (brudna robota związana z ziemią,więc bamber). Masz okazję teraz przeprosić kolegę ;-). A w Poznaniu na Starym rynku mamy pomnik-fontannę Bamberkę. To kobieta dzwigająca dwa wiadra z których wylewa się woda. Bardzo ładna - polecam sprawdzić. pozdrawiam,
BoRa
ad do 2 akapitu - czy opis wycieczki w dolomity też sie pojawi? Jeśli był to wyjazd na narty to ja jestem żywo zainteresowana opisami :-)
ad do 3 akapitu - mieszkam w Wielkopolsce to troszę o "bambrach" wiem.
- Bambrowie, osiedlali się na terenie dzisiejszej wielkopolski i słynni byli z gospodarności co podobnież wielkopolanom zostało po nich. Przeważnie byli to gospodarze ziemscy, czyli rolnicy. Idąc tym tropem w gwarze wielkopolskiej każdy kojarzony z rolnictwem może być określany bambrem (ale wydźwięk ma obraźliwy). Zatem pan sprzedający warzywa (brudna robota związana z ziemią,więc bamber). Masz okazję teraz przeprosić kolegę ;-). A w Poznaniu na Starym rynku mamy pomnik-fontannę Bamberkę. To kobieta dzwigająca dwa wiadra z których wylewa się woda. Bardzo ładna - polecam sprawdzić. pozdrawiam,
BoRa
mamaMa - 2012-03-30 22:25Oooo, Bamberg! Bamberg jest fajny.
A mandaty wypisywane w Niemczech samochodom na polskich rejestracjach poki co jeszcze nie dochodza...Grozne jest tylko odholowanie samochodu, a nieladne zajmowanie miejsca mieszkancom:-)
Ciekawe, jaki bedzie ciag dalszy...
A mandaty wypisywane w Niemczech samochodom na polskich rejestracjach poki co jeszcze nie dochodza...Grozne jest tylko odholowanie samochodu, a nieladne zajmowanie miejsca mieszkancom:-)
Ciekawe, jaki bedzie ciag dalszy...
sestian - 2012-04-02 22:24BoRa: Pięć dych musi być (trzeba mieć jakiś plan), Dolomity też będą (zdjęcia w pięknej pogodzie już w przygotowaniu), a jeśli chodzi o Bambrów i Bamberkę... zgłaszamy do UNESCO .:) Przynajmniej z kolegą będę kwita. Pozdrawiam!
sestian - 2012-04-02 22:29mamaMa: No sorry za te parkowanie, ale nie chciało mi się zasuwać pod górkę z parkingu. :) A poza tym .... chciałem poczuć się jak mieszkaniec to sobie chociaż tytułem wstępu do Bambergu auto postawiłem na zakazie :). Jeśli chodzi o ciąg dalszy to przygotowałem "włoski wstęp" do wyjazdu w Dolomity. Następna Ratyzbona, zapraszam i pozdrawiam.
BoRa - 2012-04-02 23:19:-)
Zasoby: 
29.444 
21.975 
1.096.989 
3.423 
