Pasmo górskie w północno-wschodniej części Włoch, zajmuje powierzchnię 141,903 hektarów i obejmuje osiemnaście szczytów o wysokości ponad 3000 metrów. Ze względu na unikalne wertykalne formy górskie oraz wąskie, długie i głębokie doliny, Dolomity wyróżniają się wyjątkowo pięknymi krajobrazami. Krajobrazy te ulegają często różnym przekształceniom spowodowanym obsunięciami się ziemi, lawinami oraz powodziami. Dzięki występującym tu unikalnym formom polodowcowym i krasowym, miejsce to ma szczególne znaczenie dla rozwoju geomorfologii. W Dolomitach znajdują się również najlepiej zachowane skamieniałości z ery mezozoicznej.
Jestem w Canazei – 1440 m. Przez najbliższe pięć dni mam do dyspozycji 1200 km tras (karnet Dolomiti Superski – 185 E). Skupię się jednak na trasach jakie daje pobliska Sellaronda, a więc możliwość przejechania przez przełęcze Passo Pordoi (2239 m), Passo Campolongo (1875 m) - Passo Gardena (2137 m) - Passo Sella (2244 m). Z Sellarondy wciągnę się jeszcze na Punta Rocca (3269 m) by spojrzeć z bliska na Marmoladę (3342 m), a z Passo Pordoi kolejka wyniesie mnie na Sass Pordoi (2950 m) skąd dokładnie widać Piz Boe (3151 m) w Gruppo del Sella.
Dwa dni słabej pogody wykorzystałem na jazdę Sellarondą w lewo i w prawa (zgodnie z ruchem zegara pomarańczowa trasa, przeciwnie – zielona). Pozostałe trzy dni pięknej postanowiłem wykorzystać na zdjęcia. Bilans: niewiele ponad 100 km na desce w tym ponad 30 z aparatem i 200 km autem.
Obszar wpisu wyodrębnia dziewięć grup – stref. Ja „kręciłem się” w pobliżu grup: Marmolada, Puez-Odle, Fanes-Sennes-Braies, Pelmo - Croda da lago, Pale di San Martino, Sciliar – Catinaccio.
Więcej zdjęć:
chasingunesco.com/europe/italy/the-dolomites/