Piątek, 04 styczeń 2013 r.
Postanowiłem napisać maila do Istambułu…
„Dziś mija 49 dzień od dnia kiedy Turkish Airlines zgubiły mój bagaż. Kiedy linie odpowiedzą na mój wniosek? Czy linie chcą bym ja i moi przyjaciele kiedykolwiek jeszcze korzystali z ich usług? Do 19 listopada Wasz pasażer…”
Pisząc przyjaciele miałem na myśli Leo Messiego i Kobe Bryanta. ;)
I po chwili dostałem odpowiedź… hurra!
„Drogi Pasażerze. 2 stycznia wysłaliśmy decyzję do naszego biura w Warszawie. Prosimy o kontakt pod numerem 22 6…… „
Cały dzień tam dzwoniłem, tak ze 30 razy. Nikt nie odbiera, czasem jest zajęte. Widocznie mają dużo takich spraw i uszy pełne roboty, a może maja już weekend…