Poniedziałek, 7 styczeń 2013
Od rana dzwonię pod wskazany numer i nic. Nikt nie odbiera, czasem jest zajęte. Mam jeszcze kilka numerów telefonów do warszawskiej siedziby Turkish Airlines, ale tu sytuacja jest dokładnie taka sama.
W międzyczasie opiniuję temat w Europejskim Centrum Konsumenckim (ECB). Błyskawiczny kontakt! Zostawiam numer i wkrótce oddzwania specjalista z poradą. Oczywiście temat nie jest dla ECB, bo Turcja jest poza UE, ale co dwie głowy (w tym miejscu jedna prawnicza) to nie jedna.
Jest jeszcze skarga do Komisji Ochrony Pasażera działająca przy Urzędzie Lotnictwa Cywilnego. Tę ścieżkę zostawiam na późniejszy czas. Na chwilę obecną mam jednak lepszy pomysł! Spróbuję zadzwonić do ambasady do Biura Radcy ds. Kultury i Turystyki Ambasady Turcji. Może będzie wesoło?
Radca – znaczy, że coś poradzi, zaradzi, doradzi!
Kultury – rozmowa powinna być na poziomie!
Turystyki – no gdzie jak nie tu trafić z moja sprawą. Ja turysta, poszkodowany!
Turcji – Turkish Airline, zakładam że to narodowy przewoźnik.
I wiecie co? Wysłuchał, przyznał, że tak nie powinno być i pomógł na tyle ile mógł. Dał mi komórkę do Dyrektora Turkish Airlines w Polsce!
W międzyczasie dodzwoniłem się (po dwóch dniach namolnego kręcenia) pod wskazany przez Istambuł numer, dobrze mi znany 22 .….. Głos w słuchawce poinformował mnie, że się tym nie zajmuje i lepiej zadzwonić gdzie indziej (miałem ten nieodpowiadający numer na swojej liści), a najlepiej wysłać maila. Znów maila do anonimowego odbiorcy….
Pięć minut później wysłałem:
Szanowny Anonimowy Odbiorco! W dniu 04 stycznia br otrzymałem wiadomość od Turkish Airlines Inc. Central Baggage Tracing Dept informującą mnie, że biuro w Warszawie prowadzi moją sprawę. W piśmie zawarty jest komunikat abym kontaktował się pod nr telefonu 22 ….Po dwóch dniach udało mi się dodzwonić pod w/w numer. Otrzymałem informację że mam kontaktować się pod numerem 22 ………. lub drogą mailową. Niestety od dwóch dni nikt nie odbiera tam telefonu, nikt też nie raczy odpowiedzieć mi na wysłaną wiadomość. Proszę zatem o pilny kontakt pod numerem +48…………...Nadmieniam, iż sprawa zaginionego bagażu przez Turkish Airlines oznaczona TXL …. rozpatrywana jest już………...( w tym miejscu postanowiłem wpisywać codziennie wielkimi literami liczbę mijających dni od daty powstania szkody)
Postanowiłem tę wiadomość wysyłać codziennie na podany mail i fax.
Telefon do dyrektora zostawię sobie na później…. Jak już zadzwonię do niego to zapytam się czy może przez przypadek ma mój zagubiony bagaż. :)
Ps. Drodzy Czytelnicy. Po tym wpisie powiem krótko: pilnujcie swoich bagaży! Jak wróciłem do domu to ze skrzynki wyjąłem list od ubezpieczyciela. W treści ponagla mnie bym uzupełnił dokumenty, czyli dostarczył jakakolwiek decyzję od Turkish Airlines (!) Wymiękłem? - ależ nie! CDN