Już z daleka widać charakterystyczną, imponującą, wznoszącą się na 426 m n.p.m. wapienna skałę. Jesteśmy na miejscu ok. 16.30. Zostawiamy nasze Grande Punto w okolicach plaży i po szybkim posiłku postanawiamy jeszcze dziś odwiedzić Gibraltar. W La Linea tłoczno, gwarno, głośno.