Teraz droga wije się malowniczo wzdłuż sztucznego Jeziora Jablanica na Neretwie. Często krzyżuje się ze szlakiem kolejowym. To lina z Ploce do Sarajeva – podobno tak samo kręta jak i piękna. Ech wskoczyłoby się w taki pociąg…. Szczyty mijanych gór są coraz mniej widoczne. Idzie noc. Przede mną jeszcze kawałek drogi. Pomyślę o tym!