Geoblog.pl    sestian    Podróże    Obiekty UNESCO własnym okiem. Część 1. 1990-2013 r.    Historyczne centrum San Marino wraz z Górą Titano (K III/2008)
Zwiń mapę
2012
25
mar

Historyczne centrum San Marino wraz z Górą Titano (K III/2008)

 
San Marino
San Marino, San Marino
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 84096 km
 
Wpisany obiekt obejmuje powierzchnię 55 ha, w tym Górę Titano i historyczne centrum miasta, którego historia sięga początków republiki miasta-państwa w XIII wieku. San Marino jest przykładem wielowiekowej tradycji wolnej republiki, istniejącej w tym miejscu od czasów Średniowiecza. W historycznym centrum, które jest wciąż zamieszkałe i pełni wszystkie swoje instytucjonalne funkcje, zachowały się mury i bramy miejskie, wieże obronne, bastiony, a także klasztory z XIV i XVI wieku, XVIII-wieczny Teatr Titano oraz neoklasycystyczna bazylika i Palazzo Publico z XIX w. Dzięki położeniu na szczycie Góry Titano, miejsce to przetrwało w oryginalnym, nienaruszonym kształcie, wolne od zmian urbanistycznych, powszechnie dokonywanych od początku ery przemysłowej.
------------------------
Urbino – San Marino: ok. 50 km, czas przejazdu nieco ponad godzinkę.
Mój wczesnowiosenny wypad powoli dobiega końca. Mam nadzieję, że miś Kuba zachwyci Lenkę- wszak jest pluszakiem z certyfikatem UE.
Jutro zostaje mi jeszcze poranek w Ravennie i droga na lotnisko w Bolonii. To ostanie miejsce będę wspominał zawsze z wielkim uśmiechem. A było to tak:
Sam nawet nie wiem jak to się stało, że na lotnisku w Bolonii postanowiłem zważyć swój bagaż. (chyba z nadmiaru czasu i nudy przedodlotowej). No i waga pokazała mi 11 kg!!! Dramat – 6 kilo NADBAGAŻU w walizce na kółeczkach!!! Trzeba się tego pozbyć, bo opłaty u prywatnych przewoźników są przecież wysokie. Na początek postanowiłem pożegnać się ze zbędnymi rzeczami – poszły do kosza brudne rzeczy, mokre chusteczki, przepisowe kosmetyki itp. Trwała walka z cyfrą. Postanowiłem ją wygrać - waga bagażu spadła do 7,8 kg. Nieźle, ale wciąż zbyt dużo! Postanowiłem zważyć samą walizkę. A to zakała -waży 2,8 kg!!! Postanowiłem oddać ja konserwatorom powierzchni płaskich, którzy już od pewnego czasu z zainteresowaniem obserwowali moje poczynania. Ucieszyli się! Najcenniejsze pozostałości wpakowałem do swojego ultra lekkiego podręcznego plecaka (kupiłem go specjalnie na podróże gdzie można mieć tylko 5 kg) i dumny ze swych poczynań wrzuciłem bagaż ponownie na wagę. I co? – a 4,85 kg!!! Można? Można spakować się w pięć kilo? Można! Byłem z siebie dumny. W głowie kołatała myśl: po co były mi te wszystkie rzeczy? Tyle zbędnego bagażu bez którego można żyć wchodząc do samolotu. Maszerując do poczekalni odlotowej zastanawiałem się po kiego grzyba były mi potrzebne przed wylotem te wszystkie rzeczy? Idąc sięgnąłem do kieszeni po kartę pokładową z numerem bramki. Jakież było moje zdziwienie gdy przeczytałem informację przewoźnika: dopuszczalny limit bagażu podręcznego: 10 kg.
Pozostało mi się tylko śmiać!!! I opowiadać dziś tę historyjkę znajomym…

san-marino więcej zdjęć
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (5)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (3)
DODAJ KOMENTARZ
zula
zula - 2012-05-28 09:50
Powinnam napisać o San Marino lecz ...walizeczka i praca przy niej wyzwoliła wiele uśmiechu ! .
 
mirka66
mirka66 - 2012-05-30 10:45
Fajne miejsca.Milo powspominac.
Zapraszam do Niemiec, do miasta Trier najstarszego w tym kraju.Tutaj znajduje sie 7 obiektow wpisanych w 1986r. na liste UNESCO.
Pozdrawiam :)
 
BoRa
BoRa - 2012-06-14 21:55
Poczucie humoru na 5!
 
 
sestian
Sebastian M
zwiedził 19.5% świata (39 państw)
Zasoby: 516 wpisów516 836 komentarzy836 1332 zdjęcia1332 1 plik multimedialny1
 
Moje podróżewięcej
24.05.2020 - 29.12.2020
 
 
25.07.2018 - 01.08.2018