Geoblog.pl    sestian    Podróże    Jak zdobywałem "dziki zachód" - Mój pierwszy autostop. Francja 1993.    Garda
Zwiń mapę
1993
26
sie

Garda

 
Włochy
Włochy, Desenzano del Garda
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 2108 km
 
Nocleg nad jeziorem to jednak nie to samo co na plaży. Kąpiel w największym jeziorze Włoch Garda to też nie to samo co w morzu. Jakoś tak smutnawo się robi. Mimo że wciąż się coś dzieje wiemy, iż już wracamy i nasza przygoda powoli będzie się kończyć.
Po porannej kąpieli próbujemy złapać coś w kierunku Verony. Jakoś nam idzie. Po wczorajszym dniu nabrałem trochę więcej sympatii do Włochów, bo po czarnym wtorku gotów byłem powiedzieć o nich wszystko co najgorsze. Wg moich obliczeń zrobiliśmy jakieś 2550 km w trzy tygodnie. Mam już pierwsze wnioski. Gdybyśmy trzymali się autostrad to poruszalibyśmy się szybciej. Jednak gdy poruszmy się po zwykłych drogach nasze stopy są krótkie, ale mijane okolice znacznie ciekawsze.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
sestian
Sebastian M
zwiedził 19.5% świata (39 państw)
Zasoby: 516 wpisów516 836 komentarzy836 1332 zdjęcia1332 1 plik multimedialny1
 
Moje podróżewięcej
24.05.2020 - 29.12.2020
 
 
25.07.2018 - 01.08.2018