Znakomicie, że się w końcu ruszamy. Kuba zamknięta w Varadero nie jest Kubą! Zupełnie inaczej wygląda gdy przemieszczamy się do parku El Nicho, gdzie znajdują się wodospady rzeki Rio Hanabanilla. Do samego El Nicho dowożą nas rosyjskie ciężarówki Zija, które pod maską mają raczej silniki Mercedesa. Możemy zobaczyć jak wygląda prowincja i dżungla. Kąpiel w wodospadach dodatkowo upstrzona jest strugami rzęsistego, tropikalnego deszczu.